Dziewczyny! część 6 Alanowych rozmów dobiegła do tysięcznego posta :) Zapraszam do dalszej dyskusji w tym temacie, wszystkie stałe bywalczynie jak i nowe Alanoholiczki (tudzież Alanoholików)
Boże, ale ja jestem głupia od tygodnia chce wam wysłać plakat i nie mogę bo mi wyświetla się ta informacje że to jest 1000 post itp. A ja myślałam że się coś na fw zepsuło a nie że trza już nowy temat zakładać;p No więc oto plakat <ach ten zarost> ;p http://images6.fanpop.com/image/photos/32700000/Dust-alan-rickman-32735262-500-7 00.jpg
wszystkim bywalczyniom tego forum życzę Wesołych Świąt, dużo radości, samych przyjemnych chwil w gronie bliskich, ciepła i magii dookoła i w sercu :) pozdrawiam :)
Życzę Wam wesołych Świąt :) Jutro wybieram się na Gambita, więc takie Święta (z Alanem ;)) na pewno będą udane :D
Ja myślałam, że na temacie nic się nie działo (zastanawiałam się, czemu), a tu nowa część :D
Może część osób z poprzedniego też nie jeszcze wie....
PS - kolejne impression of Alan. Ten też świetny!!! :D
https://www.youtube.com/watch?v=yebhPXh58cw
Dzis moge odznaczyc 37 film z Alanem! Gambit zaliczony, pozytywnie zaskoczona bo liczylam na film na naciagane 6 a tu prosze 7 bez wurzutow sumienia. Ach boski Alan z boskim tylkiem na koncy swieci i akcja Colina w hotelu bez gaci tez dobra :p Juz nic wiecej nie mowie zachecam zobaczyc :)
Gambit był świetny! Ubawiłam się. Alan i Colin- cudowny duet, o dziwo nawet Diaz mi nie przeszkadzała.
zachęcacie skutecznie, kusi mnie Gambit i Hobbit i coś z tym trzeba będzie zrobić w najbliższym czasie:)
swoją drogą, Kwiat, 37 film! wow :) ja jeszcze do trzydziestki nie dobiłam ;p
"Okruchów dnia" nie widziałam, ale też bym chciała zobaczyć :) a "AABA" i "Robin"- cudny prezent:) widzę, że byłaś bardzo grzeczna w tym roku :)
no ale i tak milion razy lepszy oryginał <3
chyba dzisiaj sobie coś z nim obejrzę, tak mnie wzięła ochota.
daj znać czy coś obejrzałaś :)
jak tam Dziewczyny, która w okresie okołoświątecznym obejrzała Love actually? :) ja tradycyjnie obejrzałam, bardzo lubię ten film
Wstyd sie przyznac ale LA obejrzane w polowie z polskim lektorem, ale nadrobie starte:p co do okruchow dnia koniecznie zobacz. Mi sie osobiscie bardzo podobal:)
Też obejrzałam, ja przed świętami. Wątek z Emmą i Alanem był bardzo wzruszający :'( Oboje grali genialnie!!
Niektóre wątki były słabsze, ale film i tak warty obejrzenia :D
Jak tam wasz sylwester? Ja mam temat przebrania "postać filmowa" ;) bardzo mi odpowiada, ale wybór ogromny.
Winne, daj znać, za kogo się przebierasz:)
ja w tym roku bardzo kameralnie, z przyjaciółką we dwie u niej w mieszkaniu. Po 16 wróciłam z pracy, także teraz czas na ogarnięcię się i pożegnamy stary rok:) na ten Nowy chciałabym Wam życzyć wszystkiego co najlepsze, samych szczęśliwych dni wypełnionych radością i miłością, wielu sukcesów (na studiach, w pracy, życiu osobistym), spełnienia marzeń. I żebyśmy dalej się tu na forum wirtualnie spotykały w tak miłym gronie :)
Przebrałam się za Peppy z "Artysty" ale nie chodziło tak bardzo o nią. Byłam czarno biała, próbowałam robić efekt filmu black and white. Wyszło całkiem całkiem (nie chwaląc się :P). Miałam czarne usta o.O
W tym roku zaszalałam, dosłownie całą noc tańczyłam :D Czuję się szczęśliwa, a rano czułam się potwornie obolała (nie czułam niczego z bólu, ale było warto). Ciepła kąpiel pomogła i udało mi się skończyć śniadanie około pierwszej przy akompaniamencie koncertu noworocznego z Wiednia:) Spałam 3 godziny i ruszam się jak mucha w smole...
Ja również kameralnie, z kuzynka i dziećmi, które pilnowałyśmy. Na szczęście małe były grzeczne więc nie było źle. Więc trochę spóźnione, ale na prawdę szczere, chciałabym Wam życzyć szczęśliwego Nowego roku, spełnienia wszelkich marzeń i obejrzenia wszystkich filmów Z Alanem :D No i aby to forum zawsze było takim fajnym miejscem!
A przy okazji, jak tam postanowienia noworoczne? Ja po raz któryś już obiecałam sobie, że schudnę :D
Ja tez kameralnie bo niestety jestem na kuracji antybiotykowej i sylwester bez % witalam:) a moje postanowienie noworoczne to: schudniecie 5 kg (nie zebym byla jakas beczulka, ale z boczkami i udkami musze sie stanowczo pozegnac), zdac sesje O.o, zrobic mega wymiane ubran w mojej szafie, i wygrac w lotto no i oczywiscie musze juz koniecznie w tym roku poznac osobiscie Alana :p
Ja jeszcze nie myślałam nad postanowieniami... ale obawiam się, że to będzie miało coś wspólnego z nauką.
Tak to ostatnie to moje co roczne postanowienie, odkąd zaczęłam go lubić, czyli od jakiś 3 lat :D Zawsze jak jadę do jakiegoś większego europejskiego miasta to mam nadzieje, że gdzieś jakimś cudem go spotkam xD I strasznie współczuje, że miałaś Sylwka na antybiotykach. Mam nadzieje, że już czujesz się lepiej.
Oj, ja też! Właśnie obejrzałam Robin Hooda i jestem pod ogromnym wrażeniem! Chciałabym go zobaczyć na żywo:-)
wiecie ja go widziałam w Harrym Potterze i zapamietałam nazwisko, a potem oglądałam kilka filmów i tam sie pojawiło jego nazwisko i ja nie mogłam sobie przypomniec który to. Okazało sie że ja widziałam z nim kilka filmów ale w zyciu nie skojarzyłam ze to ten z Pottera, normalnie zupełnie inaczej wygląda. Fajny facet, b.dobry aktor szczególnie w Robin Hoodzie go zapamietałam i w To własnie miłość :)
Ja też! Na przeciwko! Chyba bym po kilku dniach zeszła gdzieś na zawał, bo taka duża dawka Alana może być śmiertelna hehehehehe :D
Wiesz na zawał to bym chyba nie zeszła ale bardzo prawdopodobne że rozpłynęła bym się z zachwytu. Jestem nieuleczalnie chora na tego aktora.
Szkoda że tak mało jest Alana w polskiej telewizji zagrał w wielu filmach a nasza TV powtarza może ze trzy Robina, Quigleya, To właśnie miłość, no nie licząc Harrego Pottera oczywiście. Nawet pokazując reklamę Gambitu pominięto jego nazwisko. Masakra! Na pocieszenie będę miała Nikomu ani słowa we wtorek z Seanem Beanem. Co sądzicie o tym aktorze? Według mnie jest całkiem fajny. Ale oczywiście Alan ma więcej uroku:D
http://www.google.pl/imgres?q=alan+rickman+naked&um=1&hl=pl&client=opera&hs=RQj& sa=N&tbo=d&rls=pl&channel=suggest&tbm=isch&tbnid=vRINR4asUENnuM:&imgrefurl=http: //www.wdyms.com/2012_08_01_archive.html&docid=juRgZUNHbDfA8M&imgurl=http://1.bp. blogspot.com/-O8pvhrxPQAw/UCpzN7dC2nI/AAAAAAAAApo/OnballPrWCs/s1600/Alan_Rickman _x4.jpg&w=900&h=482&ei=myfkUIWjJJOyhAez2oCYBQ&zoom=1&iact=hc&vpx=872&vpy=540&dur =400&hovh=164&hovw=307&tx=133&ty=110&sig=103963031292192630554&page=2&tbnh=131&t bnw=250&start=57&ndsp=69&ved=1t:429,r:85,s:0,i:347&biw=1920&bih=887
Ostatnio to moje ulubione zdjęcie :D Ustawiłam sobie na tapecie w telefonie i się śmieję, jak głupi do sera za każdym razem, jak sprawdzam godzinę ;)
Też je widziałam! Jest super! Ciekawa jestem jego historii, w sensie "dlaczego takie"...
http://www.google.com/imgres?imgurl=http://25.media.tumblr.com/tumblr_llir40iKzu 1qdqf08o1_500.jpg&imgrefurl=http://alanrickmandaily.com/post/5680571543&h=650&w= 500&sz=170&tbnid=3URPocm5GfRDqM&tbnh=256&tbnw=197&zoom=1&usg=__id87oV5-_wKi3tR7r XgEgOVlecY=&hl=pl&sa=X&ei=WVLkUOvwDMml4gTaiYCwCA&ved=0CDUQ8g0 Ta mina też całkiem śmieszna :D
ha ha świetne zdjecia! :D:D
mój sylwester był kameralny ale szalony, poniosła nas fantazja :D:D fajnie bylo, przyjaciółka powiedziała że wyglądam jak dziewczyna Bonda, tylko mi tego Bonda brakowało :) postanowienia noworoczne w tym roku mam, i to całkiem długą listę. Są na niej "oczysistości" typu ogarniać studia, pracę itd, ale też chcę popracować nad swoim charakterem:) zobaczymy co z tego wyjdzie;)
a może któraś ma postanowienie żeby napisac do Alana? :)
ja już o tym myślałam, chciałam już kiedyś wysłać prośbę o autograf według instrukcji które znalazłam w internecie, ale trochę to wszystko skomplikowane :/ Też jest duże prawdopodobieństwo, że po otrzymaniu autografu zaraz bym go obśliniła xD
A tak sobie chciałam popatrzeć i dowiedzieć się czegoś wieczorową porą :D Np. po dokładnym obejrzeniu zdjęć z ''Dark Harbor'' doszłam do wniosku, że Alan nie jest entuzjastą deplacji bikini, czy jak ta strefa nazywa się u męzczyzn :P
Obejrzałam Drak Harbor, ale o tym akurat wiedziec nie musiała, bo nie zauważyłam :D a teraz śmieje sie jak wariatka sama do siebie :d