Już kilkanaście lat temu szalałam za tym niesamowitym człowiekiem. To był AKTOR, nie gwiazda. Skromny, uroczy, czarujący, a przy tym - genialny! Zastanawiałam się, jak będzie się starzeć, jakie role będzie przyjmować, z kim jeszcze zagra. Już się nie dowiem...