PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=649711}

Niewidzialny wróg

Eye in the Sky
6,6 10 187
ocen
6,6 10 1 10187
7,0 4
oceny krytyków
Niewidzialny wróg
powrót do forum filmu Niewidzialny wróg

Wojna z terroryzmem to wojna nie do zakończenia i nie do wygrania, pomimo przygniatającej przewagi McŚwiata nad Dżihadem. Jedna strona jest uzbrojona w najnowocześniejszą technologię, druga – w najskrajniejszy fanatyzm. Przy całej swojej potędze Zachód, szczęśliwie dla terrorystów, ma na każdym kroku moralne skrupuły, z czego terroryści doskonale zdają sobie sprawę i korzystają. Ten mechanizm to bardzo wdzięczny temat do przeniesienia na ekran, czego przykładem jest film "Dobre zabijanie" (2014), a wcześniej znacznie lepszy "Bez reguł" (2010). Po filmach amerykańskich o tej tematyce w ubiegłym roku pojawił się brytyjski "Niewidzialny wróg".

Choć wojna z terroryzmem jest tematem ciekawym i efektownym, to moralne dylematy z nią związane już niekoniecznie. Łatwiej pokazać np. atak na namierzony z satelity obóz szkoleniowy terrorystów ("Czas patriotów") gdzie widz nie ma żadnych wątpliwości, komu kibicować. Nie zawsze jednak cel do zniszczenia znajduje się na odludziu. A co wtedy, gdy nie można uniknąć strat wśród cywilów? Kiedy mniejsze zło jest na tyle mniejsze, że można je zaakceptować? Takie pytania stawiali sobie twórcy wspomnianego "Bez reguł", podobne dylematy stoją przed bohaterami "Niewidzialnego wroga". W obydwu przypadkach autorzy potrafili zaangażować widza emocjonalnie w szukanie najlepszych odpowiedzi.

Tym razem ich znalezienie jest wyjątkowo trudne, gdyż przeznaczony do likwidacji cel nie znajduje się na jakże sprzyjającej takim zadaniom pustyni, ani nawet nie w afgańskich górach, ale na terenie sojuszniczej Kenii, w gęsto zaludnionej dzielnicy Nairobi. Żeby podjęcie dycezji jeszcze bardziej utrudnić, w pewnym momencie w polu rażenia pojawia się mała dziewczynka, sprzedająca chleb. I chociaż wydarzeń nie transmituje żadna telewizja, obserwujący je decydenci przerzucają się odpowiedzialnością za decyzję o ataku jak gorącym kartoflem. A decyzja zapaść musi, bo inwigilowani terroryści już zakładają pasy szahida.

Nawet najciekawszy temat filmu nie przesądza, że mamy do czynienia z dziełem udanym i wartym uwagi. A tak niewątpliwie jest w tym przypadku. Zasługa to scenariusza, całej strony technicznej, ale też znakomitego aktorstwa. Główną rolę twardej pani pułkownik zagrała Helen Mirren, pamiętna Elżbieta II z "Królowej". Pomimo ukończonych 70 lat potrafiła naprawdę przekonujaco wcielić się w postać energicznego dowódcy, na którego rozkaz drony wystrzeliwują śmiercionośny ładunek. Oprócz Mirren na uznanie zasługuje Somalijczyk Barkhad Abdi, laureat zasłuzonego Ocara za debiutancką rolę somalijskiego pirata w "Kapitanie Phillipsie". Tutaj gra równie przekonująco tajnego agenta, zmuszonego do ryzykownego działania dosłownie o krok od terrorystów.

Wielkim atutem "Niewidzialnego wroga" jest poruszanie ważkiej tematryki bez popadania w patos czy nudziarstwo. Dzieki temu film sprawdza się nie tylko jako moralitet, ale po prostu jako bardzo dobry dramat wojenny, z umiejętnie budowanym napieciem i efektowną prezentacją wojskowych technologii. Razem z dwodztwem operacji oobserwujemy przeciwnika w czasie rzeczywistym, na panoramiczzych ekranach, dzięki wykorzystaniu satelit i szpiegowskich mikrodronów. Taka perspektywa jest zarówno efektowna, jak też efektywna, gdyż pozwala widzowi poczuć się jednym ze sztabowców, usiłujących pogodzić moralne skrupuły ze skutecznością w walce ze śmiertelnie groźnym przeciwnikiem. Po obejrzeniu takiego filmu trudno nie pomysleć, że gdyby Zachód w jakiś sposób "przejął" determinację i bezwzględność od islamistów, to po ISIS już dawno zostałoby tylko wspomnienie w postaci obłoków radioaktywnego pyłu.

Więcej moich recenzji na blogu: http://nowerekomendacje.blogspot.com/

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones