też z chęcią przeczytam jakieś opinie :)

Chyba będę musiała wygospodarować te 1,5 h i sama się przekonać

jak na razie podzielić się opinią mogą ci, którzy widzieli film na festiwalu w Wenecji, a nie jestem pewna czy redakcja tam była

Ta 4 jest ode mnie. Widziałam ten film na festiwalu w Wenecji i właśnie tworzę recenzję na mojego bloga.

Niestety film bardzo przewidywalny. Nawet publiczność w Sala Grande śmiała się z wielu kwestii.
Jeśli ktoś lubi klasyczne romanse w stylu "Dumy i uprzedzenia" na pewno będzie zadowolony.
Mnie niestety film bardzo znudził. Naprawdę, wiele razy już coś takiego widziałam, nie ma w tym filmie niczego nowego.

Dzięki :)

jeśli jest w stylu "Dumy i uprzedzenia" to nie mogę się doczekać :) dzięki za info!

proszę, przyjmij jednak to porównanie z dystansem, żebyś się nie zawiodła na tym filmie :)

dziękuję za ostrzeżenie :)

Faktycznie, film bardzo przewidywalny.
Choć oczywiście nie zniechęcam do oglądania go. Po zwiastunie szczerze sama spodziewałam się i liczyłam na coś więcej ... :)

.

Od czasu do czasu lubię obejrzeć coś w tym stylu. Nie jest to film dla każdego, tak jak napisała dh_alex przypadnie do gustu fanom Jane Austen. Film przewidywalny ale dla mnie ma w sobie to coś. Ujął mnie bardzo delikatnymi scenami z Lotte i Friedrichem, aż miałam ciarki na plecach. Uwielbiam takie sceny w każdym gatunku filmu czy książki. Cóż romantyczka ze mnie i ode mnie 8/10.

podobnie to odczuwałam.

Dzięki za wszystkie opinie. Fanką Jane nie jestem, ale obsada mnie zaciekawiła :)

Zawsze znajdzie się wyjątek potwierdzający regułę. Bardzo lubię Jane Austen, a ten film nie za bardzo mi się spodobał. Może i tkwi w nim jakiś potencjał, może byłoby ciekawie, ale realizacja jest dość irytująca. I historia tak żenująco powierzchownie potraktowana. Brakuje w tym wszystkim jakiejś wyższej inteligencji.

Film oglądałam na DVD,....może faktycznie trochę nudny czy przewidywalny ,....ale bardzo plastyczne zdjęcia taki cichy i skromny bez fajerwerków emocji z dystansem ,...ale mnie się podobał w dobie takiej brzydoty jaka panuje w kinie i na ekranie miło jest nacieszyć oko spokojną zdystansowaną historia ----nawet odpoczęłam i odczułam relaks po opowiedzianej może trochę na chłodno tej historii miłosnej,.... ale uważam że warto,...ja osobiście polecam .